poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Zapowiedź- Rick Riordan- Kroniki Rodu Kane- Ognisty Tron

Odkąd bogowie starożytnego Egiptu zostali wyzwoleni we współczesnym świecie, Carter Kane i jego siostra Sadie znaleźli się w tarapatach. Jako potomkowie Domu Życia Kane'owie są obdarzeni wyjątkowymi mocami, ale przebiegli bogowie nie dali młodym magom czasu na opanowanie choćby podstawowych umiejętności. A byłyby bardzo potrzebne - ich przerażający nieprzyjaciel, wąż chaosu Apopis rośnie w siłę. Jeśli w ciągu kilku dni nie zdołają zapobiec jego uwolnieniu, nastąpi koniec świata. Innymi słowy: zwykły dzień rodziny Kane'ów.

Aby mieć jakiekolwiek szanse w walce z siłami chaosu, rodzeństwo musi przywrócić do życia boga słońca Ra - to zadanie przekraczające wszystko, czego dokonał jakikolwiek mag. Muszą odnaleźć trzy części Księgi Ra i nauczyć się zawartych w niej zaklęć. Och, nie wspomnieliśmy chyba, że nikt nie wie, gdzie Ra się znajduje.

Krótko mówiąc: drugi tom "Kronik Rodu Kane" to wspaniała przygoda.


Miejsce wydania: Warszawa
 Wydanie polskie: 7 Września 2011
Tytuł oryginalny: Kane Chronicles: The Throne of Fire
Rok wydania oryginału: 2011
Liczba stron: 480


Fragment



Rick Riordan- Kroniki rodu Kane- Czerwona Piramida

O serii: Od śmierci matki Carter i Sadie są sobie niemal obcy Carter podróżuje po świecie ze swoim ojcem Juliusem Kane'em wybitnym egiptologiem bedącym jednocześnie członkiem tajemniczej organizacji, zwanej Domem Życia. Sadie natomiast mieszka w Londynie z rodzicami swej matki. Z ojcem i bratem ma ograniczony kontakt. Pewnej nocy jednak ojciec zabiera rodzeństwo do Muzeum Brytyjskiego na "eksperyment naukowy" eksperyment kończy się fiaskiem oraz uwolnieniem Egipskiego boga chaosu Seta, który porywa doktora Kane'a a dzieci zmusza do ucieczki. Wkrótce rodzeństwo odkrywa że budzą się wszyscy bogowie Egiptu a najgorszy z nich Set chce zniszczyć ich rodzinę. By go powstrzymać Carter i Sadie muszą podjąć podróz po świecie, podczas niej odkryją tajemnice ich rodziny a także swoje przeznaczenie, które na zawsze odmieni ich życie.

  ~  Jak on narzeka  ~ oznajmiła Izyda w mojej głowie.   ~ Wcale nie było tak źle.
  ~ Sadie

O książce: Gdy rodzeństwo Kane wybrało się wraz z ojcem do Muzeum Brytyjskiego nic nie zapowiadało katastrofy jaką wywołał nieudany eksperyment. Teraz dzieci muszą odnależć złego boga Seta w jego Czerwonej Piramidzie oraz pokonać go by uratować świat i swego ojca. Można by się zastanowić jak dwójka zwykłych dzieci ma osiągnąć taki cel. Otóż mogą gdyż tak naprawdę to nie  są zwykłymi dziećmi lecz Egipskimi magami w których żyłach płynie krew Faraonów. Carter i Sadie mają tylko miesiąc by nauczyć się władać nowo odkrytą mocą, wyruszyć w podróż podczas której spotkają innych Egipskich bogów jednych przyjaznych innych nie oraz zmierzą się z wieloma niebezpieczeństwami czychającymi po drodze a także odkryją że są kolejnymi wcieleniami bogów Carter-króla bogów Horusa a Sadie- królowej Izydy. Czy rodzeństwo odnajdzie na czas Czerwoną Piramidę? Czy poskromią zamieszkujacych w nich bogów? Czy opanują nowe zdolności? Czy uratują świat i ojca? Czy przeżyją? No i czyn zajmuje się legendarny Dom Życia? Odpowiedzi znajdziecie w książce.


Kiedy otrzymałem Czerwoną Piramidę poczułem niepokój, spowodowany tym czy powieść mnie zadowoli miałem co do tego duże obawy ponieważ jestem znawcą kultury Egipskiej znam większość ich legend oraz wierzeń także te o Domu Życia. Wiec z oczywistych względów obawiałem się niezgodności wierzeniowych i kulturowych, ku mojej ogromnej radości nic takiego się nie zdarzyło, powieść napisana jest bardzo ciekawie, akcja toczy się szybko a fabuła jest bardzo rozbudowana, jednoczesnie autor wiernie trzyma się wierzeń i legend państwa Egipskiego od czasów V dynastii.Wszyscy przedstawieni przez niego bogowie wyglądają i zachowują się tak jak powinni niektórzy z nich jak np. Horus. Są nawet przedstawieni w dwóch postaciach ludzkiej i zwierzęcej. Również organizacja zwana Domem Życia przedstawiona jest w powieści bardzo dokładnie, oznaczona symbolami z egipskich legend i zajmująca się dokładnie tym samym co w owych legendach, za co należą się wielkie gratulacje autorowi. 
Książka pisana jest w formie nagrania co sprawia że czytelnik ma wrażenie jakby bohaterowie byli wciąż w niebezpieczeństwie lub przed nim umykali. 
Narracja prowadzona jest przez dwie niezależne postacie Cartera i Sadie. Ich rozdziały przeplatają się miedzy sobą, ale jednocześnie są w siebie wpasowane tak że nie widzi się różnicy pomiedzy ich narracją, co według mnie jest znakomitym pomysłem. Bohaterowi są bardzo ludzcy, mają świetne poczucie humoru a ich dialogi potrafią zwalić z nóg. Odczówają oni również ludzkie uczucia takie jak strach, radość, gniew, co sprawia że bardzo łatwo się z nimi utożsamić. 
Podsumowując Czerwona Piramida jest książką bardzo ciekawą zarówno dla ludzi szukających ciekawych przygód jak i miłośników starożytnego Egiptu dla których powinna być to pozycja obowiązkowa.


Moja Ocena 9/10

Autor: Rick Riordan
Tytuł: Czerwona Piramida
Seria: Kroniki Rodu Kane
Tłumacz: Agnieszka Fulińska
Liczba stron: 540
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 23 Luty 2011

Polecam:

czwartek, 25 sierpnia 2011

Marianne Curley - Strażnicy Veridianu - Straż

  O serii: Wojna Chaosu z Porządkiem wkracza w kulminacyjną fazę Chaos osiąga przewagę dlatego powołana zostaje Straż której zadanie polega na ochronie przeszłości przed Chaosem i jego Zakonem. Nadchodzi jednak czas rozstrzygnięcia pradawne proroctwo zaczyna się spełniać Wybrańcy muszą poznać swoją tożsamość i stanąć do walki która jest ich przeznaczeniem.






 O książce: Na szesnastoletniego Ethana czekała niespodziewana ale jakże wyczekiwana wiadomość. Arkarian jego dawny nauczyciel oznajmił mu, że już wkrótce chłopak zostanie pełnoprawnym członkiem Straży. Dodatkowo otrzyma zaszczyt uczenia nowego członka a właściwie członkini Straży. Choć o rok młodsza Isabel  siostra byłego najlepszego przyjaciela chłopaka, która swego czasu kochała się w Ethanie  wielu rzeczy nauczyła się sama, nadal potrzebuje Nauczyciela. I choć jej brat Matt nie jest zachwycony musi pogodzić się z tym że Isabel i Ethan spędzają ze sobą mnóstwo czasu (pod pretekstem współnego projektu z historii).
Mają tylko trzy tygodnie do kolejnej misji Ethana w której Isabel ma uczestniczyć. Czasu jest niewiele a Matt zaczyna coś podejrzewać... I gdzie znajduje się legendarny Veridian? Czy Ethan zdoła na czas wyszkolić Isabel? Czy ich misja się powiedzie??  Jaki sekret skrywa Arkarian?? Kim tak naprawde jest ojciec Ethana?? Czy Ethan i Isabel odnajdą Veridian? Czy przeżyją? Odpowiedź znajdziecie w książce.


Pierwsze co rzuca się w oczy, to dwutorowa narracja oczami Ethana i Isabel. Pomysł godny pokłonów. Zastosowanie takiej narracji sprawia że oprócz poznania bohaterów widzimy jedną rzecz z dwóch punktów widzenia co poprawia nastrój i jakość odbioru tekstu. Fabuła książki jest bardzo rozbudowana przed bohaterami postawiono masę zadań, misji, treningów, rozmów, zasadzek i zdrad. Nadaje to tempa akcji książki i sprawia że czytelnik nie nudzi się w trakcie czytania tych 440 kart a właściwie połyka książkę w całości.
Język jest miły, prosty w odbiorze, co sprawia że książkę odbieramy badzo dobrze gdyż nie zastanawiamy się nad sensem poszczególnych słów;) Bohaterowie są wyraziści, z dobrze zarysowanym charakterem, ideami, sposobem bycia i wyrażania się. Jeśli ktoś ma depresję, to ją ma. jeśli ktoś nie morze zapomnieć o niezyjącej córce to nie zapomni dopóki nie otrzyma wstrzasającej wiadomości itp.  Tak czy inaczej - książka potrafi zaskoczyć, jednak czujny czytelnik będzie zachwycony wiedząc, że podejrzewał już coś wcześniej.

Tym co mi się spodobało były podróże w czasie w których autorka użyła tak zwanego Efektu Motyla tzn że jeśli w przeszłości zostało coś zmienione miejsca, rzeczy, ludzie to teraźniejszość także się zmienia: ludzie giną, miejsca zanikają, rzeczy przestają istnieć. Za co składam podziękowania autorce powieści i zapraszam czytelników do lektury.
                                                             Nim świat wolny stanie się
    Niewinny kwiat zgładzony będzie,
W starożytnego Veridianu lesie
Dziewięciu twarze ujawnią się.

         Gdy prawy przywódca przestanie śnić,
Królewskiej władzy nadejdą dni,
             Odwieczny wojownik o pradawnej duszy
      Z opatrzności łaską poprowadzi ich.
   ~ Fragment Proroctwa




Autor: Marianne Curley
Tytuł: Straż
Seria: Strażnicy Veridianu
Tłumacz: Małgorzata Kaczarowska
Liczba stron: 431
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 4 maja 2011


Polecam:

środa, 17 sierpnia 2011

Christoper Paolini-Dziedzictwo-Eragon

O serii: Dawno temu Alagaesią rządzili smoczy jeźdźcy byly to czasy pokoju i dobrobytu, lecz jeden z nich imieniem Galbatorix zdradził współbraci wraz z garstką zdrajców zwanych zaprzysiężeni wymordował i jeźdźców i smoki ocalały tylko trzy smocze jaja. Wiele lat później piętnastoletni chłopiec Eragon podczas polowania w Kośćcu znajduje dziwny niebieski kamień który okazuje się być smoczym jajem. Z jaja wykluwa się smoczyca Saphira, bezwzględny Galbatorix wysyła zabójców zwanych Ra'zacami do wioski Eragona Carvahall, chlopaka z opresji ratuje miejscowy bajarz Brom który okazuje się byc agentem Vardenów, buntowników nienawidzących Galbatorixa. Eragon postanawia do nich dołączyć.

"Gram brawury trzy gramy głupoty"
~ Brom


O książce: Gdy Eragon znajduje smocze jajo nic nie zapowiada tego że przyjdzie mu porzucić dawne życie i wyruszyć w podróż pełną przygód, lecz po zamordowaniu jego wuja Garrowa i zniszczeniu gospodarstwa przez Ra'zaców postanawia z pomocą Broma wyruszyć za nimi w pościg otrymuje też w podarunku od Broma miecz jeźdźca miecz ten nosi imię Zar'roc. Wtrakcie pościgu za Ra'zacami Eragon uczy się władać mieczem i magią a także latać na Saphirze, wraz z Bromem otkrywa że Galbatorix sprzymierzył się z rasą niebezpiecznych potworów zwanych Urgalami. Pościg prowadzi ich do wielkiego miasta portowego zwanego Teirm gdzie mieszka przyjaciel Broma Jeod z jego pomocą udaje im się włamac do sali rejestrów i ustalić że Ra'zacowie mają swoją kryjówkę na górze Helgrind u stóp miasta Dars-Leona, Brom i Eragon wyruszają w kolejną podróż przez całe imperium w końcu docierają do Dars-Leony z ktorej na wskutek złych wydarzeń muszą uciekać jednak nie udaje im się i zostaja schwytani przez Ra'zaców z półapki ratuje ich tajemniczy wojownik imieniem Murtagh jednak podczas walki ginie Brom. Eragon postanawia dotrzeć do Vardenów w tym celu musi odnaleźć  agenta Vardenów w Gil'eadzie, na wskutek błędu Murtagha Eragon zostaje shwytany przez grupę Urgali którą dowodzi straszny cień Durza. Eragonowi z pomocą przyjaciół udaje się zbiec z więzienia ratując przy okazji elfkę Aryię okazuje się że została ona otruta a antidotum mają tylko Vardeni rozpoczyna się wyścig z czasem i goniącą przyjaciół armią Urgali. Eragonowi udaje się dotrzeć do Vardenów lecz wraz z nim dociera tam Armia Galbatorixa trwają przygotowania do bitwy. Czy Eragon ochroni Vardenów? Czy buntownicy przetrwają? Czy Eragonowi bądź Aryi uda się pokonać Durzę? Czy Eragon i Saphira przetrwają? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie czytając pierwszy tom sagi Dziedzictwo.


" Pod niebo leć czeka nas wolność albo śmierć"
  ~ Eragon


Eragona dostałem w prezencie urodzinowym i muszę przyznać że odrazu mi się spodobał a właściwie pochłonołem go w jeden wieczór. Książka zaskakuje wartką akcją wielowątkową fabułą i kosmicznym poczuciem humoru w tym przodują cięte reprymendy Broma, bochaterowie ewolują w trakcie podróży co sprawia że są bardzie ludzcy. Książka napisana jest językiem łatwym czyta się ją bardzo przyjemnie choć czasami ciężko nadążyć nad biegiem wydarzeń bardzo dobrze oddano też rozterki głównego bochatera na temat porzucenia domu, dołączenia do Vardenów oraz jego uczuć do Aryi.
 Nie wierzyłem gdy usłuszałem że tę powieść napisał siedemnastolatek ponieważ świat w niej jest równie bogaty  i różnorodny co w książkach J.R.R Tolkiena. Sporym zaskoczeniem była też mapka bardzo ładna graficznie i przedstawiająca cały kontynent Alagaesii.
 Podsumowując "Eragon" to powieść typowo młodzieżowa napisana językiem młodzierzy i dla nich przeznaczona jednak osoby starsze szukające odskoczni od monotonności życia też nie będą zawiedzeni.


 "Eka ai fricai un Shur'tugal!- Jestem jeźdźcem i przyjacielem!"
  ~  Eragon




Autor: Christoper Paolini
Tytuł: Eragon
Seria: Dziedzictwo
Tłumaczy: Paulina Braiter
Liczba stron: 495
Wydawnictwo: MAG
Data wydania: 12.10.2005


Polecam:

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Bernard Cornwell-Wojny Wikingów-Ostatnie Królestwo

O serii: VIII i IX w. n.e to mroczne czasy w dziejach Anglii.
Duńczycy rozpoczeli inwazje na ziemię anglosasów i w ciągu dwóch lat podbili wszystkie królestwa poza Wessexem, którego król Alfred broni z garstką podległych mu wojów i Fyrdem. Zmagania te poznajemy z perspektywy Uhtreda  eldormana Bebbanburgi który jest jednocześnie narratorem powieści. Los popycha Uhtreda pomiedzy wikingów i anglików i on sam nie wie komu ma być wierny, a mimo to próbuje odnależć sie w chaosie wojny i dokonać właściwych wyborów.


,,Wyrd bio ful aroed- Przeznaczenie jest wszystkim"
~ Uhtred


O książce: Złe czasy nastały dla Angli, choć początkowo nic nie zapowiada katastrofy i masakry jaką przynoszą ze sobą trzy okręty wikingów. Za okrętami tymi podąża armia Northumbrii która w pierwszej i ostatniej bitwie zostaje rozbita, a z masakry wychodzą cało tylko ksiądz Beocca i 9 letni wtedy Uhtred uratowany przez znamienitego woja wikingów Jarla Ragnara. Mijają lata Uhtred dorasta i uczy sie walki po smierci syna Ragnara, sam zostaje jego przybranym synem dowiaduje się też o zagarnieciu swoich włości przez swego nikczemnego wuja, który pragnie jego śmierci. Tymczasem niepokoje rosną i zbliża się wojna, wikingowie którzy nie chcą poprzestać na Northumbrii zbierają armię i ruszają na podbój Mercji, jest z nimi równiez Uhtred. Po wyprawie Ragnar i Uhtred wracają do domu i życie biegnie swoim rytmem do momentu aż zdarza się coś co wszystko odmieni coś co sprawi że Uhtred postanowi porzucić wikingów i przyłączyć się do Alfreda i jego przegrywających wojów. Wojska się zbierają.
Wojna wisi w powietrzu i być morze to stary i sprawdzony Mur Tarcz zadecyduje czy "Ostatnie Królestwo" przetrwa bowiem przyszłosć rodzi się w ogniu wojny.
Co stało sie u wikingów że Uhtred ich porzucił? Czy odzyska utracone włości? Czy "Ostatnie Królestwo" przetrwa? Czy Uhtred przezyje? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie czytając pierwszy tom Wojen Wikingów.

 "Człowiek który potrafi zbudować statek, potrafi też zbudować ogrodzenie"
 ~Beocca  
Muszę przyznać że sięgając po Wojny Wikingów miałem mieszane uczucia, zawinił w tym głównie autor, gdyż jego wcześniejsza trylogia arturiańska nie była powalająca. Jakże się myliłem, autor w Wojnach ukazuje że jego warsztat ewoluował akcja płynie wartko a bitwy są bitwami a nie jak w trylogi opisem że wydarzyło się to i to i przyniosło to takie a takie korzyści. Bochaterowie są z krwi i kości mają ludzkie uczucia i słabości odczywają zmęczenie i inne ludzkie potrzeby. Ksiązka fascynuje wieloma wątkami począwszy od oblężenia Eoferwic(Northumbria) poprzez bitwę pod Gleawecestre (Mercja) oraz bitwę pod Readingum(Wessex) skończywszy na  bitwie i rzezi pod Cynuit (wessex). W miedzyczasie pojawiają się wątki miłosne Uhtreda z niewolnicą Birda oraz poźniej z jego żoną Mildrith którą poślubił by dowodzić flotą Alfreda. Jedynym brakiem odczuwalnym w powieści jest mała ilość humoru raczej daje się odczuć powagę sytuacji. Ostatnie Królestwo może też być w umiarkowanym stopniu powieścią pomocniczą w zajęciach Historii.
 Podsumowując "Ostatnie Królestwo" to powieść bardzo ciekawa z mnóstwem akcji oraz barwnymi i "żywymi" bochaterami. Miłośnikom powieści historycznych zdecydowanie polecam a i czytelnicy szukający ciekawej książki akcji też nie będą zawiedzeni.


Autor: Bernard Cornwell
Tytuł: Ostatnie Królestwo
Seria: Wojny Wikingów
Tłumaczy: Amanda Bełdowska
Liczba stron: 534
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica
Data wydania: 6.10.2010



Polecam: