niedziela, 28 października 2012

Bree Despain-Podarunek Śmierci

O książce: Życie Grace jest w rozsypce. Daniel nadal jest wilkiem, Talbotowi nie można ufać, a Caleb wciąż zagraża bezpieczeństwu ich wszystkich. Śmierć Sirhana zbliża się wielkimi krokami i wszystko wskazuje na to, że nie uda się uniknąć walki.
 Czy Grace ulegnie wilkowi, próbując uratować rodzinę?
 Co się stanie z Danielem... i czy ich miłość przetrwa tę wielką próbę?


Po przeczytaniu „Łaski utraconej” z ogromną niecierpliwością czekałem na premierę kolejnej części Dziedzictwa Mroku, pod zastanawiającym  tytułem „Podarunek śmierci”. Po wydarzeniach z poprzedniego tomu nie mogłem wytrzymać kiedy wreszcie poznam dalsze losy Grace i Daniela, dlatego gdy tylko dostałem w swoje ręce egzemplarz książki, zabrałem się za lekturę.  Fabuła opowiada dalsze losy Grace i Daniela,  jest ciekawie zbudowana i występuje w niej wiele zwrotów akcji wiele pytań postawionych przez czytelnika na końcu drugiego tomu znajduje odpowiedzi ale pojawia się również kilka nowych, tom ten jest  swoistym rozwinięciem i dopełnieniem części drugiej,  opowiadana historia w ogóle się nie nudzi i czytelnik bardzo szybko pochłania te prawie 550 stron a napięcie nie ustępuje ani na moment co jest ogromnym plusem tej sagi...

Kolejnym gigantycznym plusem tej powieści są bohaterowie nie tylko ci główni jak Grace Idaniel ale i ci poboczni jak Caleb, Talbot czy ojciec Grace.  Bohaterowie są świetnie wykreowani i bardzo łatwo jest się w nich wcielić oraz przeżywać opisane przygody razem z nimi...

Styl autorki jest rewelacyjny a pisana przystępnym językiem książka pozwala odprężyć się przy czytaniu...

 Podsumowując "Podarunek Śmierci" Polecam każdemu kto pragnie dobrej rozrywki z książką w ręku:)


  Moja Ocena: 9/10

Autor: Bree Despain
  Tytuł: Podarunek Śmierci
  Seria: ----
  Tłumacz: Maria Smulewska
  Liczba stron: 550
  Wydawnictwo: Galeria Książki
  Data wydania: 19.09.2012

 Polecam:
Wydawnictwo Galeria Książki



,,Podarunek Śmierci" Otrzymałem od Wydawnictwa Galeria Książki Dziękuje Bardzo:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz